Rękawiczki z futerkiem. Idealne do mojego wymarzonego komina z kapturem podszytego futerkiem. w sam raz na zimne jesienne wieczory. niebawem zacznę go robić, tylko znajdę odpowiednią ilość futerka . Czapka wilcza, którą dzielnie zgodziła się zaprezentować Lu. Ocieplacze na ręce i nogi za zimniejsze dni:)
A na koniec, gdy już sesja zdjęciowa się skończyła, moja mega cudowna wredota postanowiła ubrać mój biały gorset. Efekt? Widać na zdjęciu:) Nawet ja nie wyglądam w nim lepiej:)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Powiedz mi, co o tym myślisz! || Tell me what you think about it!